Beskid Żegocina - strona nieoficjalna

Mecz dla Beskidu rozpoczął się bardzo źle gdyż  już po 15 min przegrywaliśmy 2:0 ze spadkowiczem I ligi Juniorów Starszych – Czarnymi Kobyle. Pierwsza bramka padła w 9 min. kiedy to zawodnik Czarnych mocnym strzałem po ziemi wyprowadza przyjezdnych na prowadzenie. Beskid próbując odrobić stratę bramki nadziewa się na kontrę Kobyla. Strzał z ok. 13m po rękach naszego bramkarza wpada do siatki po raz drugi. Nasi zawodnicy mieli kilka dogodnych sytuacji aby doprowadzić nawet do remisu, ale w 20 i 13 minucie idealne sytuacje zmarnowali Kuska i Kącki. W 35 min. wrzut z autu Kądziołki w pole karne na bramkę zamienia Tyndel. Goście z Kobyla mieli jeszcze jedną dogodną sytuację do podwyższenia wyniku ale strzał z 16m. po rękach Kępy wychodzi na rzut rożny. I takim wynikiem kończy się I połowa. Na drugą połowę Beskid wyszedł bardziej zmotywowany i z myślą doprowadzenia do remisu, ale raz po raz dogodne sytuacje marnowali nasi zawodnicy. Co zemściło się w 65 min. Gdy błąd naszego bramkarza wykorzystuje napastnik Kobyla i jest 3:1. Żegocinianie podłamani stratą trzeciej bramki ruszyli do odrabiania strat i opłaciło się: w 75min. po indywidualnej akcji Kąckiego pada bramka na 3:2. Beskid uskrzydlony strzeleniem drugiej bramki jeszcze śmielej atakował bramkę gości. I w 86min. dośrodkowanie z rzutu rożnego strzałem z woleja wykorzystuje Wrona i doprowadza do remisu. Gdy wszyscy myśleli że mecz zakończy się wynikiem 3:3 chwila nieuwagi w polu karnym przy dośrodkowaniu z rzutu rożnego kończy się stratą czwartej bramki przez Beskidu. Mimo iż nasz zespół atakował cały czas bramkę Czarnych to i tak nie udało się doprowadzić poraz kolejny do wyrównania. I Beskid przegrywa swoje II spotkanie w tym sezonie. 

Kliknij na aparat aby obejrzeć zdjęcia :

• Komentarzy [3]
• czytano: [1842]
• DO